Poza tym znacie to uczucie, że macie milion pomysłów na post, a gdy siadacie i go piszecie to nagle wszystko wam umyka? Ja tak właśnie mam, przed założeniem bloga miałam aż za dużo pomysłów, a teraz gdy zaczynam coś realizować to mi się nie podoba i jednak tego posta nie publikuję lub nawet przerywam w połowie pisania, bo temat mi nagle przestaje pasować. Głupie.
Chciałabym również podziękować za tak duży odzew pomimo tego, że tak mało tu robię. To na prawdę motywuje!
~~
Czeka mnie teraz długi tydzień, ponieważ 30 lipca wyjeżdżam do Włoch, a dokładnie do uroczego miasteczka zwanego Cesenatico.
Już wczoraj powoli zaczęłam myśleć o sprawach z tym związanych i pojechałam na zakupy typowo kosmetyczne. Teraz w sklepach można trafić na na prawdę fajne przeceny i jest wiele produktów w wersji mini, które na wyjazd są idealne! Zastanawiam się jeszcze nad zakupem mgiełki do ciała w Hebe, ponieważ była malutka i miała na prawdę fajną cenę, na wyjazd wręcz idealna. Martwię się jednak, że zapach będzie trochę zbyt słodki. Nie przedłużając pokazuję co udało mi się kupić.
Żel pod prysznic Original Source Mango & Makadamia, 250ml
Rossman, 4,99zł z przeceny.
Lakiery do paznokci Golden Rose Color Expert, 10,2ml
Nr 34 (bordowy) i nr 49 (Pomarańczowy), sklepik osiedlowy, 5zł/szt.
Lakiery do paznokci Life Nail Lacquer, 10ml
Nr 03 (Czarny) i Nr 36 (Pudrowy róż), SuperPharm, 6,99zl/szt.
Pasta do zębów Vademecum 2in1 WhiteFresh, 75ml
Real, 4,99zł
Dodatkowo w Rossmanie zakupiłam dwie kosmetyczki - jedna większa, przeźroczysta, której niestety nie posiadam zdjęć i druga mniejsza, pomarańczowa półprzeźroczysta. Zapewne większą wykorzystam do przewiezienia mniejszych rzeczy w kosmetyczce, a pomarańczowa zostanie w bagażu podręcznym z lekami, plastrami i innymi przydatnymi drobiazgami.
Plastikowa kosmetyczka
Rossman, około 2zł
Jeszcze wiele rzeczy zapewne dokupię, ale to takie wstępne przygotowanie. Postaram się również zrecenzować lakiery do paznokci, w bordowym już się zakochałam - szukałam takiego od dawna, a ten jest idealny! Bardzo dobrze czuje się z nim na dłoniach.
Czy jest coś co możecie mi jeszcze polecić na taki 11 dniowy wyjazd do Włoch? Oczywiście kremy z filtrem i balsamy po opalaniu obowiązkowo, szampon i odżywka do włosów też, ale to już posiadam. Może byliście i jest coś szczególnego co może mi się przydać? Nie koniecznie muszą być to kosmetyki. Byłabym wdzięczna za wszystkie wskazówki! :)
~~
Wygrałam konkurs na blogu nadi-natii.blogspot.com i właśnie czekam aż przyjdzie do mnie przesyłka. Bardzo spodobały mi się okulary, mam nadzieję, że jako posiadaczka okrągłej twarzy będzie mi w nich dobrze, ale myślę, że tak, ponieważ są bardziej kwadratowe.
Jutro na godzinę 12 mam umówionego fryzjera. Będę robiła ombre aby pozbyć się brzydkiego przejścia pomiędzy włosami farbowanymi a moim odrostem i podetnę końcówki.
Za równy tydzień - dokładnie 30 lipca miną dwa miesiące odkąd odstawiłam na dobre prostownice i zaczęłam dbać o włosy. Są wyraźne miększe, przyjemniejsze w dotyku, sypkie i mniej puszące się, ale nadal poniszczone, a końcówki pamiętają czasy rozjaśniania na całej długości. Mimo wszystko jest dużo lepiej. Jutrzejszy fryzjer jest zakończeniem farbowania i niszczenia ich, ponieważ dzięki ombre (na prawdę bardzo delikatnym, bo nie mam dużej różnicy między odrostem a końcówkami), nie będę musiała już nic z nimi robić poza podcinaniem i spokojnie będę je zapuszczać. Myślę nawet, że napiszę post o mojej pielęgnacji włosów. :)
~~
Co sądzicie o jakości zdjęć? Były robione moim telefonem i na dodatek późno w nocy przy sztucznym świetle, ponieważ w dzień nie miałam czasu, a rozładowały mi się baterie do aparatu. Myślicie, że jakość jest na tyle dobra, że mogę spokojnie wykorzystywać mój telefon do robienia zdjęć na bloga? :)